#1 2010-01-05 05:39:38

 Matush

Administrator

17481281
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Zarejestrowany: 2010-01-04
Posty: 31
Punktów :   
WWW

Recenzja


Electronic Arts to firma znana głównie z gier sportowych, ale nie tylko. Jej flagowym produktem jest z pewnością wszystkim doskonale znana seria mająca wspólny tytuł Need For Speed. To jedna z niewielu gier, które pozwalają nam zasiąść za kierownicami najdroższych i najszybszych samochodów świata. Dzięki wykupionym przez EA licencjom, wyglądają one jak autentyczne, co jeszcze bardziej zwiększa przyjemność płynącą z zabawy. Jednak od pewnego czasu kolejne części NFS'a przestały wzbudzać takie emocje jak dawniej. Serii brakowało tego czegoś, co miała na początku. Być może chodziło o nowatorskość, świeże pomysły, coś co ponownie uczyniłoby ją popularną.
Jednak kolejne gry nie miały tego czegoś, więc postanowiono nieco zmienić ich koncepcję, urozmaicić, by stały się atrakcyjniejsze.
Najnowsza Need For Speed: Underground jest właśnie efektem takich przemyśleń. Autorzy odeszli w niej od koncepcji samych wyścigów z punktu A do punktu B, pozwalając sobie na wprowadzenie pewnych urozmaiceń. Największym z nich jest fakt, że wreszcie możemy tuningować nasze samochody. W ostatnich latach ulepszanie samochodów zyskało wielką popularność, nic więc dziwnego, że gracze oczekiwali na tytuł, który by im na to pozwolił. A pozwala właśnie najnowsza Potrzeba Prędkości.


NFS: Underground inspirowany jest najwyraźniej popularnym filmem Szybcy i Wściekli, co widać nie tylko po trybach jakie nam oferuje, ale także w kwestii oprawy wizualnej, jednak po kolei...

Gra oferuje nam kilka podstawowych trybów zabawy, czyli pojedynczy wyścig, zmagania z czasem, itp. Jednak najważniejszym z nich jest Go Underground, czyli kariera. Otrzymujemy pewną sumę pieniędzy i musimy kupić za nią samochód. Na początku wystarczy na dość słaby wózek, lecz w miarę wygrywania kolejnych wyścigów nasz portfel zacznie pęcznieć, co pozwoli na wprowadzanie modyfikacji nie tylko dotyczącej wyglądu samochodu, ale również jego osiągów. W przyszłości natomiast umożliwi nam zakup szybszej bryki, zdolnej do pozostawienia oponentów daleko w tyle.

A jest w co inwestować, bo autorzy oddali do naszej dyspozycji 20 licencjonowanych samochodów. Znajdziemy wśród nich m.in. Golfa 4, Peugeota 206, Subaru Imprezę, Nissana Skyline i wiele innych. Różnią się one między sobą nie tylko ceną zakupu, ale także prędkością maksymalną, przyspieszeniem oraz łatwością w prowadzeniu, co przedkłada się na szybsze pokonywanie zakrętów i równie szybkie opanowanie bolidu.
Na początku mamy dostęp jedynie do wersji podstawowych, lecz z czasem wprowadzone modyfikacje nie tylko zmienią wygląd samochodu, ale także jego parametry. Możemy więc dokupić nowe spoilery z przodu, z tyłu, fartuchy po bokach, maski, stabilizatory powietrza na dachu, nakładki na reflektory, przyciemniane szyby (różne kolory), felgi, końcówki wydechu, itp. Możemy też zamontować podświetlenie podwozia, a całą karoserię przystroić w różne naklejki.
Możemy także dokonać tuningu mechanicznego. W tym wypadku możemy obniżyć zawieszenie, zamontować chip zwiększający moc, turbosprężarkę, lepsze hamulce, a także Nitro pomagające nam uzyskiwać niewiarygodne wręcz przyspieszenie.
Niestety nie wszystkie podzespoły możemy montować od razu. Większość jest zablokowana i stanie się dostępna dopiero po wygraniu odpowiedniej ilości wyścigów i uzyskaniu pewnego poziomu prestiżu. Warto przy tym wspomnieć, iż wszystkie przeróbki naszego samochodu mają znaczenie nie tylko w kwestii estetyki, ale również dla samej gry. Otóż jeśli zaniedbamy montowanie kolejnych podzespołów, to z czasem nasz prestiż osiągnie określoną wartość i nie będzie się dalej zwiększał. A to sprawi, że nikt nie zechce się z nami ścigać.


Wyścigi odbywają się w kilku wersjach. Najłatwiejszym jest chyba Drag. To wyścig na dystansie ¼ mili, w którym najbardziej liczy się przyspieszenie. Tutaj także duże znaczenie ma Nitro, lecz przede wszystkim odpowiednia zmiana biegów. Bowiem tylko wtedy uda się nam wyciągnąć maksimum z silnika.
Kolejnym rodzajem wyścigów jest Knockout. To start na kilka okrążeń, przy czym po każdym okrążeniu odpada ostatni zawodnik i trwa to do tej pory aż zostanie tylko jeden. Mamy też Drift, chyba najbardziej efektowny rodzaj startów. Musimy tutaj jeździć jak najdłuższymi poślizgami i najlepiej gdyby następowały jeden po drugim. Wtedy udaje się zebrać największą liczbę punktów. Jest to też jedyny wyścig, w którym nie startujemy z konkurentami.
Dość prostą konkurencją jest Sprint. Tutaj naszym zadaniem jest jak najszybciej dotrzeć z punktu A do punktu B i oczywiście zająć pierwsze miejsce. Ostatnim rodzajem wyścigów jest Circuit. W tym wypadku czeka nas kilka okrążeń na tej samej trasie.
Niestety gra nie oferuje nam zbyt wielu tras. Jest ich zaledwie kilka i już po pewnym czasie zauważymy, że kolejne trasy są po prostu pewnymi modyfikacjami poprzednich. Czasem jedziemy w odwrotną stronę, a czasem po prostu nieco inną drogą. Tutaj autorzy wyraźnie się nie popisali, bowiem można było stworzyć nieco więcej tras, co z pewnością bardziej urozmaiciłoby zabawę. A tak po pewnym czasie po prostu jeździmy na pamięć.
Wydawałoby się, że wyścigi nie sprawią nam specjalnej trudności. I prawdę mówiąc tak jest, a przynajmniej na początku. Wygranie z konkurentami nie sprawia praktycznie żadnego kłopotu. Tak jest mniej więcej do 80 wyścigu (gra o ile pamiętam ma ich 111 lub 117). Potem poziom trudności wzrasta niebotycznie w górę i każdy kolejny start jest niezwykle trudny. Wygląda na to, że testerzy gry pokpili sprawę, bo trudność powinna wzrastać stopniowo z każdym kolejnym wyścigiem. Jest to strasznie frustrujące, sprawia bowiem, że praktycznie każdy start musimy powtarzać po kilkanaście razy, zanim uda się przyjechać na jakiejś sensownej pozycji. Oczywiście kolejne łatki złagodziły to nieco, ale i tak nadal bywa trudno.


Nie jest żadnym zaskoczeniem, że NFS: Underground nie posiada za grosz realizmu. Samochody trzymają się drogi jak przyklejone, w poślizgi wpada się bardzo rzadko, a spotkanie z innym uczestnikiem wyścigu (jeździmy w czasie normalnego ruchu miejskiego) kończy się jedynie chwilowym spowolnieniem, po czym dalej kontynuujemy jazdę. Nie ma także co marzyć o modelu zniszczeń, bo takowego tu nie znajdziemy. Jedynie delikatnie pękają szyby, niestety, nie wypadają.
Ostrzegam zatem, że jeśli ktoś jest zwolennikiem realizmu, powinien poszukać sobie innej gry.


Pochwała należy się twórcom za grafikę. Włożono w nią naprawdę wiele pracy, czego efekty możemy podziwiać na ekranie. Samochody posiadają mnóstwo szczegółów i prezentują się wprost oszałamiająco. W ich karoserii odbija się otoczenie, które posiada nieco mniej detali, lecz nie można o nim powiedzieć, że jest brzydkie. Po prostu przy prędkościach osiąganych przez samochody, nie mamy generalnie czasu zwracać na nie uwagi, a jedynie na trasę.
Trochę się zdziwiłem, gdy ujrzałem asfalt z takim efektem lustrzanym. Tak zachowuje się mokra nawierzchnia, jednak podczas rozgrywki droga nie sprawiała takiego wrażenia. Widocznie autorzy postanowili, że ładniej się to prezentuje - "mokra" szosa prześladuje nas prawie przez całą grę, ale jest to tylko efekt wizualny, szkoda...



Oprawa muzyczna trzyma wysoki poziom. Pełno jest ryku silników, pisku opon, dźwięku rozbijających się szyb. Całość zaś uzupełnia ostra, rockowa muzyka, która dość dobrze pasuje do szybkiej jazdy.

Gra ma także tryb multiplayer, który pozwala nam ścigać się z maniakami szybkości z całego świata. Niestety czasem serwery nie pracują tak jak trzeba i nie można się na nie dostać. Gdy tego dokonamy, zabawa jest całkiem fajna. Choć niestety dość małe zróżnicowanie tuningu mechanicznego sprawia, że samochody graczy mają zbliżone osiągi.

Need For Speed: Underground jest z pewnością bardzo udaną pozycją. Sporo samochodów, możliwość ich tuningu i zapierająca dech w piersiach grafika z pewnością zasługują na uwagę. Gra daje także poczucie prędkości, co nie zawsze jest takie oczywiste w innych wyścigach. Każdy fan szybkich samochodów, na pewno nie będzie nią zawiedziony. Pewną wadą jest to, że mogłoby być więcej tras, no i samochodów również..


Źródło: Gry wp.pl

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.narutorpggame.pun.pl www.wena.pun.pl www.rpgmujihad.pun.pl www.pokemon-zlap-je-wszystkie.pun.pl www.katsumi.pun.pl